Kraina lodu Wiki
Ten blog użytkownika jest częścią fanonu Kraina lodu Wiki. Informacje tutaj zawarte mogą, lecz nie muszą pokrywać się z wydarzeniami z filmu. Mogą jednak zawierać spoilery.

Bez większego wstępu - kolejna część.






Śniadanie przebiegało w milczeniu. W końcu odezwała się Anna

- Elsa, doczytałaś już...

-Co?

-No wiesz... 

-A tak. W lasach Nasturii jest ukryty złoty miecz, którym mamy go zniszczyć, ale... Jego pierwszym celem ma być ten miecz, więc po śniadaniu natychmiast jedziemy.- sprostowała Elsa

-Ale fajnie! A Kristoff...?

-Same nie damy sobie rady.



Po kilku minutach jechali już na koniach. 

-Elsa, a czy po drodze jest Korona? - zapytała księżniczka. Elsa odpowiedziała jej spojrzeniem.

-Anno - przymknęła oczy - od początku traktujesz tę sytuację nie na poważnie. A to jest poważne. Sama widzisz w co się wpakowałyśmy. I teraz proszę cię, chociaż raz bądź poważna, dobrze?

-Dobrze...- Anna spuściła głowę . Dalej jechali w milczeniu. Wzrok Elsy był nieobecny, a twarz zmartwiona. Anna patrzyła w las. Kristoff jechał sztywno. 

-Dojechaliśmy. To tutaj.

-No to co robimy?

-Kristoff, w lesie powinien być miecz. Znajdź go i szybko wracaj.

-Ale jak mam go rozpoznać?

-... Dużo mieczy znajdujesz w lesie? - Kristoff poleciał do lasu.

-No a my Anno jedziemy do pałacu.

-Myślisz, że nas dobrze przyjmą? Po tym co się stało...

-Po tym co się stało, powinni przyjąć nas z otwartymi ramionami!

Wjechały. Nasturia wyglądała pięknie. Stragany ozdobione kwiatami, ludzie byli wesoli, a każdy pan uchylił czapki i powiedział Annie i Elsie "Dzień dobry!". 

-Anno, zabaw się, a ja idę do króla

-Uważaj na siebie! - Krzyknęła za nią Anna. Przywiązała do płotu konie i poleciała na targ.



Nie wiem co więcej napisać, więc dodaję taki, a next'a dodam w piątek lub sobotę. (Jutro mam test z anglika, robimy plakan na polskim, więc trzeba się pouczyć :( )