Witam, regualnie będę pisać (mam nadzieje) :D dobra, nie zawracam gitary, i zaczynam pisać. :D
Kraina Lodu II - Rozdział drugi[]
-Ona jest młodsza od nas o rok czy tam nic. -Odpowiedziała Elsa.
-Ale ona ma wielkie doświadczenie! -Odpowiedziała zachęcająco Anna, po czym do drzwi ktoś zapukał, Anna szybko zbiegła ze schodów, a nawet zjechała na barierce, oczekując że to przyjedzie ich najleprza kuzynka Izabella.
-Księżniczko Anno, oto księżniczka Izabella z Coreny południowej, teraźniejsza twoja kuzynka od strony matki.-Rzekł Lokaj otwierając wrota zamku, po 2 stronie wrot wchodziła nieśmiała, brunetka, to była właśnie Iza, oczy Anny zaświeciły się i podbiegła do kuzynki.
-Cześć Iza! Jak ja się za tobą stęskniłam! -powiedziała uradowana Anna, Iza uśmiechnęła się i odpowiedziała na gest kuzynki.
-Cześć Ania -powiedziała z gestem uśmiechu Anna, Elsa zeszła do nich, i podeszła do dziewczyn.
-Dzień dobry księżniczko Izabello -Powiedziała ze złą miną Elsa, po czym zrobiła zmuszoną uśmiechniętą mine i postała chwilkę w ciszy.
-Może królewskie mości przysiądą się do stołu? -Spytał jeden ze służących.
-Em.... Tak, oczywiście, zgłodniałam po tej podróży. -odparła Iza, księżniczki i królowa po paru minutach już siedziały przy stołach i czekały na obsługe.
-I jak tam się jechało Iza? -Spytała zaciekawiona Anna, Elsa zrobiła złowrogą mine na Annę, więc Anna po chwili straciła entuzjazm.
-Dość dobrze, tylko plecy mnie bolą. -Odpowiedziała Iza, po czym popatrzyła się na Else miło, ale Elsa za 1000 Arenndolów odwzajemnić.
-Hmn.. To co u was dziewczyny, dawno się nie widziałyśmy -Spytała nie śmiało Iza.
-Nic, czego byś chciała wiedzieć, kuzynko. -Powiedziała Elsa złowrogim głosem, Anna ją szturchnęła i odparła:
-Elsa.... -Powiedziała cichym, zgrubionym głosem.
-No co? -Odparła Elsa.
-No wiesz, tak przy kuzynce? -Odparła Anna wzdychając. -Ty ją nigdy nie widziałaś, ona jest dla mnie jak siostra, leprza niż ty...
Konic.[]
Myślę że się spodobało, komentujcie moi mili! A oto art dla was :D
I jeszcze raz, komentować mi tu! :D
Bee..... Komentujcie
PLOSE!