Kraina lodu Wiki
Ten blog użytkownika jest częścią fanonu Kraina lodu Wiki. Informacje tutaj zawarte mogą, lecz nie muszą pokrywać się z wydarzeniami z filmu. Mogą jednak zawierać spoilery.

Tak jakoś sobie pomyślałam, że wstawię coś nowego, bo w sumie dawno niczego (z wyjątkiem KiWi) nie umieszczałam :P

Tak więc, oto i kojena scenka (znów o Ellsie i Hansie)... Krótka, ale mam nadzieję, że wam się spodoba :D


Elsa i Hans

Świat, który widziała nie był realny, ale był piękny. Mała polanka, a wszędzie śnieg. Biały puch spadał na ziemię, a na niebie świeciło słońce. Wszystko było niesamowite, ale najbardziej cieszyło ją, że był obok niej. Nie widziała dlaczego, ale zaczęli się kłócić. Słonce, które dotychczas świeciło jasno, ukryło się za ciemnymi chmurami, powiał silny, chłodny wiatr. Napadł ją nagły atak złości. Cisnęła lodowym promieniem w ziemię. Cała polana spowiła się mgłą, a gdy opadła przed nią stał lodowy posąg. Jego lodowy posąg. Pisnęła, po czym podbiegła do niego. Próbowała to zmienić, odczarować go, ale nie umiała. Nie mogła nic zrobić…

- Nie! – z krzykiem wyrwała się ze snu. Usiadła na łóżku roztrzęsiona rozglądając się dookoła.

- Elsa, co się stało? – usłyszała kojący głos.

Odwróciła się w jego stronę. Był tutaj, cały i zdrowy i nie był już lodowym posągiem. Odetchnęła z ulgą. Przysunął się do niej.

- Wszystko w porządku? – zapytał, po czym położył jej rękę na ramieniu.

- Nie dotykaj mnie! – odsunęła się gwałtownie – Nie chcę się skrzywdzić…

- Znowu zły sen?

Popatrzyła mu w oczy. Tak dobrze ją znał… Zawsze wiedział, kiedy coś ją trapi i zawsze potrafił odgadnąć, co się stało. Skinęła głową.

- Och, Elsa – objął ją ramieniem – To był tylko sen…

- Ale nawet nie wiesz, jak realistyczny… - zaszlochała – Zamieniłam cię bryłę lodu, rozumiesz?

Przytuliła się do niego. Hans westchnął ciężko, po czym oparł podbródek na czubku jej głowy. Wiedział, że boi się o niego, widział, że nie chce go skrzywdzić, ale bez względu na wszystko chciał być przy niej. Nie obchodziło, że podczas jakieś kłótni może rzeczywiście skończyć jako lodowa rzeźba, ale do końca chciał być przy niej. Chciał, żeby wiedziała, że mu na niej zależy…

- Już dobrze – szepnął ciepło – Jestem tutaj… I zawsze będę blisko ciebie, obiecuję ci…

***

Dla wyjaśnienia...  Akcja tej scenki dzieje się po slubie Elsy i Hansa, więc to chyba normalne, że mają wspólną sypialnię... Żeby nie było XD